Alicja, daty pokazu: 12 marca 2011 (18:00), 13 marca 2011 (18:00)
Miejsce: Du?a Scena
Ceny: strefa A: 70/50 z?, strefa B: 50/40 z?, strefa C: 35/25 z?
W swym przedstawieniu Pawe? Mi?kiewicz si?ga po Alicj? w Krainie Czarów i Alicj? po drugiej stronie lustra Lewisa Carrolla. Jest to tekst, który zawiesza logik? codzienno?ci i pozwala czytelnikowi na udzia? w innego rodzaju rzeczywisto?ciach - fantazmacie, wyobra?ni, ?nie. Sceniczna adaptacja wype?nia ka?d? p?aszczyzn? opowie?ci antagonizmami, które wszystkim postaciom pozwalaj? prowadzi? ze sob? czasem zabawne, a czasem okrutne i perwersyjne gry. Wreszcie sama Alicja okazuje si? postaci? wielowymiarow?. ?yje pami?ci?, która si?ga wstecz, ale i obejmuje „to, co zdarzy?o si? w tygodniu, który nast?pi po najbli?szym". ?yje te? cia?em, które pragnie do?wiadcza? ekstremalnych stanów w tera?niejszo?ci. Mi?kiewicz obsadza w roli Alicji wybitn? osobowo?? polskiej sceny Barbar? Krafftówn? i m?od? absolwentk? krakowskiej PWST Klar? Bielawk?. Sugeruje tym samym, ?e pe?ne prze?ycie - równie? rzeczy niemo?liwych - spe?nia si? tylko w podwojeniu: w rzeczywisto?ci i po jej drugiej stronie, czyli w wyobra?eniu albo w?a?nie w teatrze.
Recenzje:?Agnieszka Rataj, „?ycie Warszawy"?Alicja to chwilami zaskakuj?ca bajka dla doros?ych. Brawa przede wszystkim dla aktorów, którzy odnale?li si? w ?wiecie Lewisa Carrolla. Z obu powie?ci - Alicja w krainie czarów i Alicja po drugiej stronie lustra - Dorota Sajewska i Pawe? Mi?kiewicz zbudowali histori? o poszukiwaniu odpowiedzi na pytania: „kim naprawd? jestem?" i „czy to ja ?ni? ten dziwny ?wiat zbudowany z pokr?tn? logik?, czy kto? wy?ni? sobie mnie?". Zadaje je sobie zarówno m?oda Alicja (niewinno-perwersyjna Klara Bielawka), jak i starsza, zamkni?ta w przestrzeni wagonu zmierzaj?cego donik?d (pi?knie zadziwiona ?wiatem Barbara Krafftówna). Nieustannie kto? poddaje w w?tpliwo?? jej istnienie, nawet postaci tak absurdalne jak kot z Cheshire (Krzysztof Dracz jest kocurem niemal doskona?ym) czy zagubiona w?ród wydarze? przesz?ych i przysz?ych Bia?a Królowa (Joanna Szczepkowska). Joanna Szczepkowska wydaje si? wkracza? na scen? wprost z kart ksi??ki, ??cz?c szale?stwo i nag?y dystans wobec swojej postaci. Odpowiedzi na swoje pytania Alicja nie znajdzie, mo?e dlatego tak przejmuj?co brzmi? ?piewane pod koniec spektaklu przez Barbar? Krafftówn? s?owa ze standardu Weilla Speak low: „everything ends too soon, too soon".
Jacek Wakar, „Dziennik - Kultura"?Alicja Paw?a Mi?kiewicza leniwie podchodzi do widza, uwodzi urywanym rytmem snu, czasem usypia, za chwil? niepokoi. Jest jak bieg bez pocz?tku i bez ko?ca. Podró? do wn?trza w?asnej g?owy. (...) Wydaje si?, ?e twórcy Alicji stawiaj? widzom ultimatum. Wejdziecie do naszego snu - to dobrze. Zostaniecie za drzwiami - wasza sprawa. (...) Znakomita scenografia Barbary Hanickiej zaczyna ?y? w?asnym ?yciem, wymykaj?c si? definicjom. Jest na wskro? nowoczesna, ale nie mo?na o niej powiedzie?, ?e niewolniczo trzyma si? niemieckich wzorców obrazowania ?wiata w skali 1:1. Zaprojektowana przez Hanick? przestrze? bywa odstr?czaj?ca i ch?odna, a potem - nie wiadomo czemu - nabiera ba?niowych kolorów - hipnotyzuje ciep?em. (...) A tak w ogóle Alicja to rzecz zuchwa?a. Jak bowiem inaczej nazwa? spektakl, którego prawdziwym bohaterem jest czas? Wydaje si? nie mie? pocz?tku ani ko?ca, przystawa?, a za chwil? zrywa? si? do galopu. Kr??y? po w?asnej osi albo zap?tla? si?. Patrzy si? na to z zapartym tchem. Przedziwny spektakl.
Natalia Paku?a, „Opcje"?Przygody Alicji mog? by? odczytane jako zapis pod?wiadomych tre?ci, które przedostaj? si? do ?wiadomo?ci w formie marzenia sennego. W ten sposób Alicja uzyskuje zamaskowany i odwrócony dost?p do siebie samej, do g??bokich warstw w?asnej to?samo?ci. Projekcja pod?wiadomych pragnie? przyjmuje fantastyczny kszta?t wyimaginowanych postaci i miejsc. Wraz z Alicj? wchodzimy w ?wiat jej umys?u. Jest to podró? rz?dz?ca si? logik? nie?wiadomego, wi?c nic nas nie powinno dziwi?. A jednak - wra?enie chaosu, irracjonalno?ci jest na tyle silne, by wprawia? w zdumienie i jednocze?nie by? ?ród?em niepokoju o to, czym w?a?ciwie jest ten ?wiat, który odwiedza bohaterka. Doros?y, b?d?c kim? protekcjonalnym, absurdalnym w swej wy?szo?ci i przekonaniu o w?asnej racjonalno?ci, jest w nim postaci? wykrzywion?, ogarni?t? pragnieniem w?adzy, histerycznymi l?kami, wykorzystuj?c? sam fakt bycia doros?ym do egzekwowania swoich pragnie? i pomys?ów.
Videos